Ostatnia aktualizacja: 19 grudnia 2021
Czasem zabieramy się za tworzenie dokumentacji technicznej nawet wtedy, gdy nie jest to konieczne. Przez to marnujemy czas, a przecież to najcenniejsze co mamy. Bywa, że tracimy także pieniądze i ostatecznie za projekt zarabiamy mniej niż byśmy mogli.
Z moich obserwacji wynika, że jest kilka głównych powodów, przez które tracimy czas na tworzenie dokumentacji technicznej. Polecam Ci gorąco, aby zadać sobie 5 pytań i tego uniknąć.
Tworzenie dokumentacji technicznej – 5 pytań, dzięki którym oszczędzisz czas
1. Czy musi być tyle rysunków w dokumentacji technicznej?
Jeśli chcemy przygotować projekt jak najlepiej, bardzo często popadamy w pułapkę potencjalnego upraszczania realizacji. Potencjalnego, bo wydaje nam się, że jeśli zróbmy więcej rysunków, to będzie łatwiej. Czy tak jest? Niekoniecznie.
Wprost przeciwnie.
Bardzo często połączenie rysunków na jednym arkuszu (np.elektryka + układ funkcjonalny + kolory ścian) pozwala na lepsze zorientowanie się w sytuacji. Wykonawca ma większy ogląd na efekt docelowy, a jeśli zaprojektowałeś gdzieś np. czarny włącznik, bo ma być niewidoczny na czarnej ścianie, to łatwiej to wszystko zrozumieć. Dlatego rozbijanie wszystkiego na odrębny rysunek nie jest idealnym rozwiązaniem i zabiera czas.
Tego, jak optymalizować ilość rysunków i jak wykonywać je poprawnie, nie tracić czytelności oraz na co zwrócić uwagę, uczę w swoim kursie online Tworzenie dokumentacji technicznej.
2. Czy na pewno rysunek techniczny powinien być na formacje A3?
Jeśli klient drukuje rysunki samodzielnie, najczęściej robi to na drukarce A4. Tutaj mogą być 2 najczęstsze scenariusze. Pierwszy — szykujesz rysunek na A3, ale klient zgłasza Ci, że drukuje u siebie na A4 i musisz nagle poprawiać rysunki, bo np. opisy są za małe. Drugi — klient tego nie wie, drukuje, ale nie może się doczytać i dzwoni z całym milionem pytań.
Sytuacja z życia wzięta:
Elektryk drukował rysunek przygotowany na A3, ale „szkoda mu było papieru”, więc wydrukował na A4. Nie mógł odczytać niektórych wymiarów i opisów, więc dzwonił do projektanta wielokrotnie. Ostatecznie wyszło na jaw, że po prostu wydrukował na A4, ale praca była podwójna. Za pierwszym razem czas poświęcony był na rysowanie, za drugim na rozmowy…
Rozwiązanie: staraj się jak najwięcej arkuszy szykować w formacie A4 lub informuj, na jakim formacie musi klient wydrukować rysunki.
Usprawnij tworzenie dokumentacji technicznej dla projektu wnętrz
3. Czy to wymaga rozrysowania? Może wystarczy opis?
Zastanów się, czy na pewno trzeba poświęcać kolejne cenne minuty na rysunek jakiegoś elementu, czy może wystarczy wizualizacja lub linearny schemat z opisem? Wysokość ramki na ścianie może zaznaczyć na już istniejącym rysunku ściany.
4. Czy klient za to zapłacił?
Zawsze 2 razy się zastanów, kiedy obiecujesz, że coś doślesz, dorysujesz, opiszesz. Na pewno masz na to czas? Czy to potrwa 10 minut? A może jednak 2 godziny? Czy klient opłacił dodatkową pracę?
Jeśli nie — czy chcesz i możesz sobie pozwolić na to, żeby kolejną przysługę zrobić gratis? Nie mówię, żeby nigdy nie zrobić nic dodatkowo. Sytuacje są różne, ale doskonale wiem, jak duży problem mamy z wycenianiem pracy i komunikowaniem o dodatkowych kosztach. Wiesz coś o tym?
Jeśli też masz z tym problem, zobacz mój webinar Jak dobrze wyceniać pracę i podnieść stawki za projekt wnętrz? Jest do niego dołączony planner celu finansowego i wyceny projektu.
5. Czy korzystasz z checklist do sprawdzania projektu wnętrz?
Tak łatwo o czymś zapomnieć, zrobić błąd. Naprawdę warto korzystać z checklisty. Szczególnie jeśli pracujesz sam i sam musisz sprawdzić swoje rysunki.
Ja mam takie w wersji interaktywnej. Mogę je wydrukować, ale nie muszę. Równie dobrze mogę skreślać pozycje bezpośrednio w komputerze, komórce – gdziekolwiek jestem, bo checklista jest dostępna w chmurze, na Dysku Google. Tutaj znajdziesz pakiet checklist do sprawdzania projektu wnętrz. Z biegiem czasu możesz dopisywać dodatkowe elementy do swojej listy.
Dzięki niej unikniesz błędów i niepotrzebnego stresu. Nie musisz się zastanawiać, czy na pewno wszystko skontrolowałeś. Używanie checklisty to jeden ze sposobów na szybsze i lepsze tworzenie dokumentacji technicznej. W artykule Lepsza dokumentacja techniczna w 7 krokach opisałam ich więcej.
Zobacz także…
