Ostatnia aktualizacja: 26 marca 2024


Projektowanie wnętrz na własny rachunek to było Twoje marzenie? Gdy zakładałeś własne studio projektowe, skakałeś pod sufit z ekscytacji, jak teraz będzie cudownie? Przecież „będzie już z górki”, bo uporałeś się z formalnościami i księgowością, prawda?

Nawet jeśli Twoje usługi projektowe to tylko projektowanie wnętrz (już teraz nadmienię, że warto mieć plan B i rozszerzyć swoją ofertę), na drodze może się pojawić się wiele zakrętów. Wiem coś o tym, bo przeszłam tą drogę i w tym artykule dzielę się z Tobą 7 rzeczami, których nie robiłabym ponownie, gdybym miała magiczną maszynę do przenoszenia się w czasie.

Korzystaj z tego doświadczenia dowoli i omijaj te błędy szerokim łukiem. Nie trać czasu na to, co utrudnia działanie lub nie działa.

Oczywiście takich doświadczeń mam dużo więcej. Dzielę się nimi między innymi w Klubie Przedsiębiorczego Architekta. Warto także czerpać wiedzę z mojego newslettera, zapisz się i pobierz prezent. Zapraszam Cię serdecznie, a tymczasem lecimy z tematem! Możesz obejrzeć wideo, posłuchać podcastu lub wybrać wersję do czytania 🙂

Budowanie zespołu projektowego wymaga procedur i systemu.

Nie zatrudniałabym ludzi bez spisania tego, jak działam – w pliku PDF. Straciłam ogrom czasu na tłumaczeniu i pracy 1 na 1.
Osoba, która przychodzi do nas do pracy lub ma z nami współpracować musi wiedzieć:

  • Co robimy?
  • Jaki styl dominuje w naszych projektach?
  • Jakie wnętrza projektujemy?
  • Dla kogo projektujemy? Musisz znać swojego klienta idealnego.
  • Ile etapów ma projekt w Twojej firmie projektowej? Do tego niezbędny jest opracowany proces projektowy.
  • Dlaczego to tak robimy? Warto przedstawić argumenty, opisać przyczynę takiego działania. Jeśli interesuje Cię moja historia i uzasadnienie niektórych metod, zobacz artykuł, w którym opisuję, co odmieniło mój proces projektowy.
  • Co zyskujemy, że tak działamy?
  • Co zyskuje klient?  

To mega ważne. Na blogu znajdziesz także artykuł o tym, od czego zacząć delegowanie zadań i budowanie zespołu. Na temat budowania zespołu projektowego nagrałam także cały kurs online.

Projektowanie wnętrz bez kosztorysu to pomyłka. 

Zawsze robią się z tego problemy. Klient początkowo zachwycony projektem, jeśli nie może go zrealizować, zaczyna się denerwować i oczekuje zmian produktów. Ty tracisz czas na szukanie ,,zamienników”. Klient zaczyna się bać, jak zrealizuje projekt. Magia znika. Pojawia się frustracja. 

Projektowanie wnętrz ma sens, gdy można zrealizować projekt.

Nie pracujesz na budżecie? Czas to zmienić. Jak masz moje szkolenie, to wykorzystaj gotowe szablony, które są w nim zawarte. A jeszcze bardziej zachęcam Cię do korzystania KIS List. Cały mój zespół na nim pracuje. To świetne narzędzie dla projektantów wnętrz do tworzenia kosztorysu i listy zakupowej, które także opisaliśmy w artykule.

tekst alternatywny

Pisanie ofert za każdym razem od nowa i odpisywanie na maila to przepalanie czasu. 

Projektowanie wnętrz na własny rachunek - nie rób tego!

Są rzeczy, które można zautomatyzować. 

Jeśli wiem, kim jest mój potencjalny klient, z którym chcę pracować, to wiem też, czego potrzebuje. Tworzę więc szablon oferty np. w programie Canva, w którym opisuję co robię, jak wygląda każdy etap, kiedy klient płaci. Pokazuje przykłady wizualizacji i
rysunków. Daję się poznać i rozbijam obiekcje. Robię to raz i korzystam latami.
Dopisuje tylko inny zakres, metraż czy cenę i gotowe – wysyłam. 

Zobacz artykuł o największych błędach tworzenia oferty i o tym, jak ją stworzyć poprawnie.

Więcej o szablonie oferty na projekt wnętrz dowiesz się z mojego szkolenia online, w którym omawiam co zawrzeć w dobrej ofercie, jakich błędów unikać i jak przygotować szablon. Możesz skorzystać także z gotowego szablonu na projekt wnętrz.

Dlaczego Twoja oferta na projekt wnętrz może być nieskuteczna?

Jeśli masz już szablon oferty lub wzór, który pozwala Ci o niczym nie zapomnieć, a jednak klienci mimo wszystko nie decydują się na współpracę, zobacz artykuł wraz z wideo i podcastem, w którym omawiam najczęstsze powody takiej sytuacji.

Projektowanie wszystkiego, dla wszystkich i tak, jak wszyscy, osłabia Twój biznes projektowy! 

Może to i fajne ciągle robić coś innego… Raz 5. największe centrum na Europę firmy Unilevera, raz domek na wsi czy salon fryzjerski. Prawda jest taka, że nie da się być ekspertem od wszystkiego.

Żeby coś zrobić dobrze, trzeba poświęcić za każdym razem ogrom czasu na zdobycie wiedzy w danej niszy. Projektowanie wnętrz zawsze jest dla kogoś. Dla kogo będzie projektować Ty? Polecam skupić się tylko na jednej grupie klientów. Łatwiej rozeznać potrzeby, dopasować ofertę czy pisać posty na blogu. Jeśli chcesz rozszerzyć zakres, zrób to powoli. Napisz 5-10 artykułów na dany temat, a dopiero potem zabieraj się za pracę w nowej niszy. Nisza i klient idealny to kluczowy element strategii marki projektowej.

Tworzeniu strategii swojej marki poświęciłam odrębny artykuł.

Sprawdzanie rysunków technicznych bez checklisty to najczęstsza przyczyna błędów projektowych.

Obserwuje to notorycznie u siebie w zespole. Wystarczy nie użyć checklisty, bo niby będzie szybciej i nagle znajduję błąd. Jeśli jesteś sam i nie masz nad sobą kogoś, kto będzie cię wspierał i wskazywał błędy, musisz sam stać się taką osobą. Idealnym rozwiązaniem jest tworzenie checklisty. To jeden ze sposobów na lepszą i szybszą dokumentację techniczną.


Specjalnie użyłam słowa tworzenie, a nie dokonane stworzenie. Na liście, z biegiem czasu, będziesz dopisywał nowe rzeczy. Np. Czy gniazda prądowe nie kolidują ze sztukaterią? Checklista uchroni Cię przed błędami,  poprawkami i stresem. Ja mam swoje checklisty w wersji interaktywnej i w .PDF do wydruku. Wciąż pojawiają się nowe.

Strona www musi być dla Ciebie intuicyjna w obsłudze i pozycjonowana w sieci.

Żałuję, że zrobiłam swoją stronę www na indywidualnym kodzie, a nie np. od razu w WordPressie.

Po pierwsze kod powoduje, że każda zmiana kosztuje, a czekasz na nią tygodniami.
Po drugie – nie zawsze firmy, które robią coś pięknie, robią to funkcjonalnie i tak, aby Twoją stronę ktoś odnalazł w necie. Często tłumaczą się, że pozycjonowanie strony to już nie ich bajka i to musi robić ktoś inny. Prawda jest taka, że strona musi być nie tylko estetyczna. Ważniejsze jest, aby docierała do właściwych ludzi, z właściwym komunikatem. Ja straciłam ponad 50 tys. na różnych błędach ludzi, którzy tworzyli i obsługiwali mi strony!

Projektowanie wnętrz bez umowy to pierwszy krok do problemów.

 
Argumenty najczęstsze, jakie się słyszy, to:

  • przecież dla znajomego
  • bo wie Pani, po co te umowy, rachunki

Znasz to? Jeszcze nie? Na pewno się z tym spotkasz.  Projektowanie wnętrz bez umowy to droga pod górkę na własne życzenie. Zastanów się, dlaczego ludzie chcą, abyś działał bez ustaleń i harmonogramu oddania i płatności? Bardzo często kończy się to:

A) obcinaniem zakresu – a Ty i tak już masz większość wykonaną,
B) brakiem wynagrodzenia za ostatnie etapy,
C) znikanie z projektem i brakiem odbierania telefonów. 

Umowa jest po to, aby określić, co dajesz i kiedy dajesz klientowi. Co musi zrobić klient, abyś mógł zdążyć na czas i miał płynność finansową w swojej firmie. Dobra umowa to podstawa. Zobacz artykuł Adwokat Agaty Klimy-Nowak, która opisała dla nas, co powinna zawierać dobra umowa na projekt wnętrz i zobacz wzór umowy z załącznikami, który przygotowała z myślą o projektantach wnętrz.

Zobacz także…

tekst alternatywny
Wordpress Social Share Plugin powered by Ultimatelysocial